sobota, 23 marca 2013

Śniadanie... W łóżku

~ada_maslow


Rankiem obudziłam się obok Jamesa. Miniona noc była wspaniała. Otworzyłam oczy, jednak zamknęłam je bardzo szybko bo promienie słońca wpadające przez uchyloną żaluzję mnie poraziły. Leżałam tak w błogich ciemnościach otulona w delikatną puchową pierzynę Jamesa. Nagle poczułam jak czyjś palec przesuwa się po mojej piersi w kierunku sutka. Z trudem otworzyłam oczy i zobaczyłam uśmiechniętego Jamesa, który bawił się moim sutkiem. Zachichotałam cicho i leciutko trzepnęłam go w policzek na znak protestu.

środa, 20 marca 2013

Jacuzzi

~ada_maslow


James po raz kolejny postanowił zmienić mieszkanie. Zmieniał je chyba częściej niż Logan majtki. Mieszkanie to niezbyt przypadło mi do gustu, mimo iż znajdowało się dużo bliżej mojego niż to poprzednie. Żal było mi tamtych wspomnień, a zwłaszcza tych z sypialni. To tam przeżyliśmy nasz pierwszy raz. Nowe mieszkanie kategorycznie prosiło się o gruntowne zmiany. Zimne cegły, które w idiotyczny sposób eksponowane były na każdej ścianie, nadawały temu miejscu ponury wygląd piwnicy. Odkąd James się tam przeniósł nie chciałam go odwiedzać. Nalegałam na spotkania u mnie. W końcu dałam się namówić. Argument Jamesa, którym była kolacja na balkonie, przy świecach, jak w średniowiecznym zamku, przekonała mnie.

Długość

Podobno długość penisa równa jest trzykrotnej długości kciuka danego mężczyzny. :P
Czyli dziś dziewczęta nie patrzymy w krocze tylko mierzymy kciuki. ;] ~ada_maslow

wtorek, 19 marca 2013

W samochodzie

~ada_maslow

W chłodne popołudnie, kiedy jest za zimno na plażę, a wieczór zapowiada się dość nieciekawie, najlepszym rozwiązaniem jest wybrać się na siłownię. Tak też uczyniłam. Oczyszczająca moc wysiłku fizycznego pozwoliła mi wypocić wszystkie złe emocje. Nie miałam żadnych planów więc po wycisku na siłowni postanowiłam wybrać się na spacer. Mimo wszystko lubiłam te zimne dni w Los Angeles, pozwalały one odpocząć od dusznego powietrza, palącego słońca i tłumów przesadnie spalonych ludzi, którym Hollywood zbytnio uderzyło do głowy. Delektowałam się oczyszczonym po deszczu powietrzem, gdy mój spokój zburzył ostry dźwięk silnika. Uśmiechnęłam się pod nosem słysząc V8 Bentleya. Chwilę później obok mnie zatrzymał się srebrny Bentley, nowy nabytek Jamesa. Przyciemniana szyba powoli się otworzyła i ukazała mi się twarz Jamesa, który zapytał „Przejedziemy się?” i gestem zaprosił mnie  do środka. Jeszcze raz rzuciłam wzrokiem na srebrną sylwetkę Bentleya po czym chwyciłam za klamkę i wsiadłam do samochodu.

czwartek, 14 marca 2013

Na kanapie

Nie poszłam dziś na uczelnię bo miałam wenę i w restauracji przy frytkach napisałam to opowiadanie ;] ~ada_maslow


Po całym ciężkim  tygodniu kręcenia klipów i nagrywania piosenek nareszcie przyszedł sobotni poranek. Obudziłam się i zauważyłam, że Jamesa nie ma już koło mnie. Wstałam aby go poszukać. W mieszkaniu go jednak nie było. Postanowiłam skorzystać z chwili samotności i zrelaksować się. Usiadłam na kanapie, wzięłam gazetę i zaczęłam rozwiązywać sudoku. Mój spokój nie trwał jednak długo bo do mieszkania z hukiem wparował James ze świeżymi  bułkami na śniadanie. Rzucił bułki na stół w kuchni i zaczął chodzić dookoła kanapy, na której siedziałam. Rozpraszał mnie tym łażeniem i nie mogłam skupić się na cyfrach, więc zapytałam:
-Misiek masz jakiś problem?
James zatrzymał się na moment, popatrzył na mnie i odpowiedział:

niedziela, 10 marca 2013

Powitanie.

Witam Was na  moim blogu. Będzie to blog z opowiadaniami dla osób dorosłych (+18) Wiele osób czytało moje opowiadania przed założeniem tego bloga i twierdzą, że jestem specjalistką od tego typu opowiadań. Nie wiem, nie znam się, sami oceńcie. Do założenia tego bloga namówiła mnie moja przyjaciółka, Natalka. Natalko, dziękuję <3
Mam nadzieję że ten blog zdobędzie wielu  stałych czytelników.
 Pozdrawiam Gorąco.
~ada_maslow