środa, 8 stycznia 2014

Ponętna kasjerka

Zapowiadał się kolejny zwyczajny dzień. Wstałem rano i ruszyłem do kuchni na śniadanie. Ponieważ nie było nic ciekawego w lodówce, postanowiłem, że pójdę do sklepu. Najpierw jednak musiałem wziąć prysznic, umyć zęby i ułożyć włosy. Poranna toaleta trochę mi zajęła, bo jak niektórzy mówią, mam hopla na punkcie mojej fryzury. Na zakupy pojechałem oczywiście na desce. Była piękna pogoda, słońce świeciło, a na niebie nie widniała nawet jedna chmurka. Dotarłem na miejsce, jednak po wejściu nikogo nie zastałem. Pomyślałem, że pani Right (sprzedawczyni) jest pewnie na zapleczu i zaraz wyjdzie. Zawołałem ją. Ku mojemu zdziwieniu przede mną ukazała się młoda zgrabna kobieta. Jej uroda była po prostu porażająca. Długie, falowane, blond włosy; zielone, głębokie jak ocean oczy; okazałe piersi rozmiarem przypominające dwa dorodne melony; głębokie wcięcie w talii, okrąglutki tyłeczek i kolczyk w pępku spowodowały u mnie paraliż.
Patrzyłem na nią z otwartymi ustami i nie mogłem się ruszyć. Jedyną zdolną do ruchu częścią mojego ciała był penis, który z każdą chwilą powiększał się i robił twardszy. Nagle dziewczyna odezwała się do mnie słodziutkim głosem:
- Witam, nazywam się Nicole, pani Right jest chora i zastępuję ją. - uśmiechnęła się szeroko
i dodała: - co podać?
Nie mogłem z siebie nic wykrztusić, dalej czułem się bezwładny. Po pewnym czasie zdołałem coś wydukać:
- Miło mi, jestem Logan. - powiedziałem podając jej dłoń.

Tak zaczęła się rozmowa, która trwała dosyć krótko, bo przerwał nam ją jakiś klient. Jednak Nicole podała mi swój numer, więc nie byłem zły. Z tego wszystkiego zapomniałem zrobić zakupy. Było mi głupio wracać do tego samego sklepu, więc poszedłem gdzie indziej. Wróciłem do domu
i zabrałem się do przygotowania sobie śniadania. Jedząc, cały czas myślałem o Nicole.

Nadszedł wieczór. Zdecydowałem się do niej zadzwonić. Gdy podniosła słuchawkę usłyszałem jej niebiański głos:
- Halo?
- Cześć tu Logan. Pamiętasz, ten ze sklepu?
- A, tak pamiętam, co tam?
- Dzwonię, bo chciałem spytać czy miałabyś ochotę wyjść do kina. - oznajmiłem niepewnie.
- Świetnie, a kiedy?
- O 22.30 puszczają fajny film. Przyjadę po Ciebie, okay?
Zgodziła się i podała mi swój adres. Czułem jak napełnia mnie szczęście. Odłożyłem słuchawkę
i poszedłem się szykować. O 22.00 byłem pod domem Nicole. Wysiadłem z auta i wysłałem jej wiadomość: czekam pod bramą. Po chwili dziewczyna wyłoniła się zza drzwi. Wyglądała prześlicznie. Jej usta były pomalowane czerwoną szminką. Obcisła czarna sukienka z głębokim dekoltem idealnie uwydatniała jej kształty. Ach... znowu rozmarzyłem się o niej. Stałem w bezruchu, gdy nagle obudziło mnie chrząknięcie dziewczyny. Otworzyłem drzwi od samochodu i zaprosiłem ją do środka. Pojechaliśmy w stronę kina. Gdy byliśmy na miejscu kupiłem bilety oraz popcorn i weszliśmy do sali. W środku nie było prawie nikogo. Usiedliśmy w ostatnim rzędzie i czekaliśmy na film. Seans się rozpoczął, a Nicole dopiero wtedy dowiedziała się co będziemy oglądać. Wybrałem dla nas horror mając nadzieję, że dziewczyna będzie się bała i będzie chciała się przytulić. Mój plan się sprawdził. Przy pierwszej drastycznej scenie odruchowo wtuliła we mnie swoje zgrabne ciało. Chciała się wycofać ale przytrzymałem ją lekko ręką i przytknąłem do mojej piersi. Nicole spojrzała mi głęboko w oczy i wtedy rozpaliła we mnie pożądanie. Pocałowałem ją w policzek. Myślałem, że mnie zgani jednak ona wyszła mi naprzeciw i odwróciła głowę tak, że nasze usta się zetknęły. Niepewnie wsunąłem jej język do ust. Mój niewinny całus zmienił się w namiętne obściskiwanie się. Nicole zaczęła rozpinać mi koszulę. Przez chwilę bałem się, że ktoś może nas zauważyć ale przestałem się przejmować gdy na sali ujrzałem tylko dwie osoby siedzące w pierwszym rzędzie. Wsadziłem rękę pod jej koszulkę i rozpiąłem stanik. Zdjąłem z niej także t-shirt i zacząłem całować jej piersi. Pocałunki zmieniły się w delikatne ssanie sutków. Nicole cicho pojękiwała, nagle odsunęła moją głowę od swoich piersi i rozpięła mi rozporek. Uklękła przede mną i wyjęła mojego penisa. Wzięła go do ust, zaczęła wykonywać ruchy swoją głową w górę
i w dół. Ssała go intensywnie jednocześnie ślizgając język po jego czubku. Bawiła się moimi jądrami unosząc raz jedno, raz drugie. Lekko odchyliłem głowę w tył i przygryzłem wargi. Aby pokazać Nicole, jak bardzo podoba mi się to co robi, głaskałem ją po głowie, rozczesując palcami kosmyki jej puszystych włosów. Jeszcze chwilę pieściła go w swoich ustach, po czym przestała
i położyła się między rzędami rozchylając nogi. Skinieniem ręki zaprosiła mnie do siebie. Dołączyłem do niej i obnażyłem dolne partie jej ciała. Włożyłem w nią dwa palce aby wybadać głębokość i szerokość jej dziurki. Było ciasno, co mnie zadowoliło. Zacząłem pieścić jej krocze językiem, jednocześnie wykonując w nim ruchy palcami. Mój penis wręcz wibrował i tylko czekał, aż będzie mógł przystąpić do działania. Wziąłem go w rękę i skierowałem w kierunku pochwy. Jednym posuwistym ruchem bioder włożyłem go w kobiecość Nicole, która zareagowała cichym pisknięciem. Na początku poruszałem się w niej delikatnie, jednak później stopniowo przyspieszałem. Słyszałem, że dziewczyna zaczyna co raz głośniej jęczeć więc zetknąłem razem nasze usta aby zagłuszyć wydawane przez nią odgłosy. Dąłem w nią z pełną mocą. Starałem się wkładać mojego penisa jak najgłębiej by osiągnąć jak największą satysfakcję ze stosunku. Czułem, że jestem bliski spełnienia. Uprzedziłem o tym moją kochankę, uzyskałem zgodę na spust do jej wnętrza. Wreszcie wytrysnąłem. Posuwałem się w niej jeszcze chwilę aby wydobyć z siebie resztki płynu. Gdy wyjąłem penisa, moja sperma rozpłynęła się po udach Nicole. Włożyłem w nią dwa palce i poruszałem nimi bardzo szybko. Doprowadziłem ją do orgazmu. Jej soki wylądowały na mojej twarzy. Zlizałem co się dało a resztę wytarłem chusteczką higieniczną. Ubraliśmy się szybko, gdyż nadchodził koniec filmu. Pocałowałem Nicole w podzięce za wspaniałe doznania i usiedliśmy na fotelach. Na ekranie widniały napisy końcowe więc musieliśmy wyjść. Wyglądaliśmy okropnie,  dlatego wychodząc zakryliśmy nasze twarze dłońmi. Pobiegliśmy do auta. Wewnątrz pojazdu zaczęliśmy śmiać się z samych siebie po czym złożyłem na ustach Nicole pocałunek. Odwiozłem ją do domu. Na miejscu Nicole włożyła mi język do ust. Obściskiwaliśmy się z jakieś 10 minut. Przestaliśmy i spojrzeliśmy na siebie. Dziewczyna patrząc mi prosto w oczy rzekła „pa” i wysiadła. Poczekałem aż wejdzie do domu, odpaliłem silnik i ruszyłem do siebie.

____________________________________________________________________________
Kolejne opowiadanie BigTimeChris'a Jak wrażenia? xD

10 komentarzy :

  1. To bylo zajebiste :)

    OdpowiedzUsuń
  2. UHUUHHUUHHUH WOOOOOW !!!!

    BIGTIMECHRIS, ROBI SIĘ CORAZ BARDZIEJ ZAJEBISTRZY ;D XDDDD

    OdpowiedzUsuń
  3. No no no BigTimeChris dobrze trafił ;) Notka wyszła mu genialnie :) Czekam na więcej ;)
    Pozdrawiam Stelss :************

    OdpowiedzUsuń
  4. Super, takie z punktu widzenia chłopaka są super, super i super <3

    OdpowiedzUsuń
  5. hahahahah, jezu, tego nie było ^^ czekam :*

    OdpowiedzUsuń
  6. No, no, idzie mu coraz lepiej. Super opowiadanie i cóż mogę powiedzieć? Czekam na kolejne

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie powiem, że okropne, bo bym skłamała. Oczywiście było świetnie i nie wiem, czy wiecie, ale już trochę ryjecie mi psychikę. I nie wyrabiam z tymi waszymi tytułami.

    OdpowiedzUsuń
  8. BigTimeChris powoli podbija moje serce tymi opowiadaniami ;)
    Idzie mu coraz lepiej i szczerze? Nie spodziewałam się, że oni... tak.. miedzy.. rzędami... to było po prostu zajebiste!
    Czekam na nn ;)
    Pozdrawiam Marcela ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Moja mina po przeczytaniu: ;o
    To było GE-NIAL-NE! Jacy napaleńcy ;d

    czekam na następną notkę! :D

    OdpowiedzUsuń
  10. EJ, PYTANIE ŻYCIA.
    CHRIS, JESTEŚ MOŻE WOLNY? XDDD

    OdpowiedzUsuń